KLUB UZROWIENIA SERC W KIJOWIE

15-17 czerwca 2022 r. s. Ola Stanisławienko i Lina Olenczuk z parafii w Kijowie wzięły udział w seminarium programu dla dzieci „Leczenie ran duchowych”, który odbył się we wsi Zołotonosza koło Czerkasów. Głównym organizatorem wydarzenia było Ukraińskie Towarzystwo Biblijne. Założeniem programu jest to, że uzdrowienie musi odbywać się równolegle z poznaniem Jezusa, Jego uzdrawiającego Słowa, a psychologia jest tylko elementem pomocniczym. Dlatego szkolenie nie powinno być prowadzone przez psychologa. Program dla dzieci jest pomyślany jako część obozu letniego, mogą w nim uczestniczyć wszyscy, zarówno wierzący, jak i niewierzący, a kategoria wiekowa również nie jest ograniczona, wystarczy dostosować sposób prezentacji.

Prezenterom udało się przeprowadzić dla nas mini obóz, abyśmy sami mogli doświadczyć uzdrawiającego działania programu. Niezwykłym przeżyciem była współpraca w szkoleniach baptystów, anglikanów i innych protestantów, grekokatolików i  przedstawicieli Kościoła rzymskokatolickiego. Wśród 40 uczestniczek była tylko jedna siostra zakonna – nasza siostra Ola.

Uczestnicy słuchali konferencji, wykonywali zadania, a nawet zdali pisemne i ustne egzaminy potwierdzające ich osiągnięcia. Aby potwierdzić wynik egzaminów, należało przeprowadzić jedną z proponowanych lekcji.

S. Ola ukończyła seminarium z tytułem facylitatora pierwszego stopnia.

Nowa wiedza, doświadczenie i podręczniki dla dzieci pomogły w szybkim wdrożeniu projektu w parafii. S. Ola wraz z s. Weroniką oraz współpracowniczkami: Kateryną i Liną zorganizowały letni obóz dla dzieci „Droga do serca” w oparciu o program dziecięcy „Klub uzdrowienia serc”. Projekt odbywał się w parafii w Kijowie 18-22 lipca 2022, uczestniczyły w nim głównie dzieci w wieku od 8 do14 lat, chociaż byli obecni również młodsi bracia i siostry uczestników.

S. Weronika skontaktowała się także z ponad 50 rodzinami uchodźców, które mają dzieci w tym wieku i zebrała dużą grupę, która dołączyła do ​​dzieci z parafii. Program obozu był bardzo dynamiczny: gimnastyka, modlitwa, konferencje, praca w grupach, uczenie nowych pieśni i konkursy. Jeśli przypomnimy sobie, że wśród uczestników były dzieci z rodzin zupełnie niewierzących, to tym bardziej wzruszające jest, że wszystkie dzieci bez wyjątku umiały odmawiać „Ojcze nasz” i „Zdrowaś Mario” już w trzecim dniu, modliły się spontanicznie głośno i śpiewały pieśni uwielbienia dla dzieci.

Pan pomagał nam każdego dnia i prowadził każde dziecko za rękę, co ich animatorki – siostry oraz Katia i Lina – doświadczały codziennie.

Małe grupy zbliżyły się do siebie tak bardzo, że stworzyły swój własny czat i korespondują do ​​dnia dzisiejszego.

s. Ola Stanisławienko, Kijów