SIOSTRY JUNIORYSTKI Z FILIPIN

Nasze Siostry Juniorystki z Filipin opowiadają o sobie:

Jestem s. Maria Mercedez Aoen,  juniorystka piątego roku.

Pochodzę z Bubog Nabuangan Conner Apayao na Filipinach. Wstąpiłam do Zgromadzenia w wieku 16 lat, po ukończeniu szkoły średniej. Do aspiratu zostałam przyjęta 24 czerwca 2013 roku. Postulat rozpoczęłam 15 lipca 2014 roku, a nowicjat 2 maja 2015. Pierwszą profesję złożyłam 1 maja 2017 roku. Moją pierwszą placówką był Tabuk Kalinga na Filipinach, gdzie rozpoczęłam studia w 2017 roku. Ukończyłam je 27 maja 2021 roku. W 2021 roku zostałam posłana do Bohol na Filipinach jako nauczyciel w szkole podstawowej i do pracy w duszpasterstwie akademickim.

W listopadzie 1986 roku w Las Piñas City, kochającym rodzicom Alejandro i Emilii urodziła się zdrowa córeczka. Nadano jej imię Lea. Po pięciu latach urodziła się jej młodsza siostra o imieniu Lilibeth. W dniu 13 lipca 2011 roku Lea została przyjęta do grona aspirantek Sióstr Najświętszej Rodziny z Nazaretu. W uroczystość Narodzenia Jana Chrzciciela w 2012 r. została przyjęta do postulatu. W dniu 8 maja 2013 r. rozpoczęła nowicjat i otrzymała imię zakonne Sr. Lea Marie E. Garces. Pierwszą profesję zakonną złożyła 21 listopada 2015 r. w święto bł. Marii od Jezusa Dobrego Pasterza. Obecnie jest na szóstym roku junioratu i posługuje w domu Dobrego Pasterza w Bohol jako księgowa i nauczycielka w Szkole Świętej Rodziny.

Jestem s. Mary Minerva F. Jumawid, CSFN, mam 25 lat, pochodzę z malowniczej prowincji Bohol. Do Zgromadzenia wstąpiłam w czerwcu 2013 r. Pierwsze śluby złożyłam 1 maja 2021 r. Moja silna wiara i relacja z Bogiem promieniują i inspirują mnie do realizowania życia zakonnego i naśladowania Jezusa z Nazaretu. Obecnie kończę studia licencjackie na kierunku praca socjalna ze specjalizacją w opiece zdrowotnej  i czekam z niecierpliwością, aby rozwinąć skrzydła gdziekolwiek i do czegokolwiek Bóg mnie poprowadzi.

Nazywam się s. Mary Justine Suela. Moje imię z chrztu to Evalyn. Urodziłam się w Jaro, Leyte, w maju 1995 roku. Jestem trzecim dzieckiem z czworga dzieci w mojej rodzinie. Mam jedną siostrę i dwóch braci. Mam też jednomiesięczną siostrzenicę i nieco ponad rocznego siostrzeńca. Moja rodzina stale się powiększa. Cieszę się, że mogę zobaczyć tych nowych członków rodziny, kiedy wyjeżdżam na wakacje.

Mam teraz 26 lat i jestem na piątym roku junioratu. W zeszłym roku ukończyłam studia licencjackie z zakresu edukacji podstawowej na kierunku pedagogika specjalna. Moja obecna posługa to nauczanie religii. Jestem również koordynatorem formacji chrześcijańskiej w naszej szkole. Oprócz nauczania w każdą środę uczęszczam na studia teologiczne. Kurs teologii jest oferowany przez diecezję za darmo, dla tych, którzy katechizują, ale nie są absolwentami pedagogiki religijnej. Cieszę się, że mam taką możliwość.

Nazywam się s. Mariacris C. Carnice, mam 27 lat i pochodzę z Los Angeles, Ubay, Bohol. Obecnie jestem na siódmym roku formacji Junioratu i robię licencjat z edukacji na poziomie szkoły podstawowej. Mimo że spędziłam już sporo lat w klasztorze, wciąż się uczę, odkrywam nowe rzeczy i dzień po dniu zdobywam nowe, wspaniałe doświadczenia. To pozwala mi poznawać Boga i moje siostry w głębszy sposób. Droga życia zakonnego nie jest łatwa, jednak Bóg rozciąga swoje skrzydła i otacza mnie swoją wspaniałą obecnością, co sprawia że nie czuję się sama na tej drodze. 

Nie mam się czym chwalić, bo wiem, że wszystko pochodzi od Boga. Czuję się pobłogosławiona i jestem dozgonnie wdzięczna ludziom, których spotkałam w różnych momentach mojego życia, w różnych posługach i wspólnotach, w szkole i w Kościele. Są oni dowodem Bożej miłości i miłosierdzia dla mnie. Jak powiedział ojciec Pedro Arrupe: „Zakochaj się, pozostań zakochany, a to zadecyduje o wszystkim”. Natrafiłam na te wspaniałe słowa, kiedy byłam jeszcze nowicjuszką. Rzeczywiście, to, co sprawiło, że wytrwałam do tego czasu, to nigdy niesłabnąca miłość Boga do mnie i moja niedoskonała miłość do Niego.

„Zanim ukształtowałem cię w łonie matki, znałem cię, nim przyszedłeś na świat, poświęciłem cię” (Jr 1,5).

Jestem s. Marie Vianney B. Argao, pochodzę z prowincji Surigao Del Sur na Filipinach. Mam 27 lat. Obecnie jestem na trzecim roku junioratu. Zanim rozpoczęła się pandemia, uczyłam w przedszkolu w Crame, San Juan.  Obecnie mieszkam w naszym domu prowincjalnym na Filipinach. Jestem studentką dzienną na Uniwersytecie La Salle na kierunku księgowość. 

„Bóg nie powołuje uzdolnionych, ale uzdalnia tych, których powołuje”.

Jestem s. Marie Teresa G. Refuerzo, mam 24 lata, pochodzę z prowincji Leyte, z rolniczej gminy Burauen. Jest ona uważana za jedną z głównych producentów kopry, włókna abaki i palay dla miasta Tacloban oraz pobliskich miast i prowincji.

Obecnie jestem na trzecim roku profesji czasowej. Mieszkam w Greenhills, Mandaluyong, Metro Manila, w naszym domu prowincjalnym. Po złożeniu pierwszej profesji, rok przed wybuchem pandemii, zostałam nauczycielką matematyki w przedszkolu.  Jest to dla mnie wyzwanie, ponieważ nie jestem nauczycielką, ale przebywanie z dziećmi i siostrami przynosi mi wiele radości w służbie Bogu i Jego ludowi. Obecnie studiuję,  by lepiej przygotować się do pełnienia posługi pracownika socjalnego.

Jestem s. Rutchen Marie Mapan Calizing. Jestem na piątym roku  junioratu. W uroczystość Chrystusa Króla, 20 listopada 2016 roku, złożyłam pierwsze śluby. Pochodzę z dużej i szczęśliwej rodziny z prowincji Surigao del Sur w Mindanao. Byłam dziewiątym dzieckiem z dziesięciorga dzieci. Mam pięć sióstr; jedna z nich zmarła niedawno. Mam też czterech braci. Jedną z ciekawostek o mnie jest to, że muzyka sprawia, że zasypiam, kiedy ciężko mi zasnąć. Lubię też grać na instrumentach muzycznych, takich jak gitara i ukulele, i mam nadzieję nauczyć się grać na skrzypcach. Komponuję też piosenki i bardzo lubię śpiewać. Jeśli miałabym opisać muzykę, to jest to życie. Życie, bo dzięki niemu odzyskuję siły i zawsze wracam do Boga, który dał mi ten dar.

Jestem s. Shiela Marie Andoy Pozon, mam 42 lata. Pochodzę z prowincji Bohol. Jestem drugim dzieckiem z siedmiorga rodzeństwa w naszej rodzinie. Do naszego Zgromadzenia wstąpiłam w wieku 35 lat i dziękuję Siostrom za przyjęcie mnie w tak późnym wieku.

Moja pierwsza posługa jako pierwszorocznej juniorystki była w Sacred Heart Kindergaten School w Crame jako kasjerka w szkole, a od drugiego roku junioratu aż do chwili obecnej posługuję w katedrze w Archidiecezji Antipolo jako katechetka i asystentka koordynatora w Patronato.  Dziękuję Bogu i jestem bardzo wdzięczna za to, że dał mi ten rodzaj powołania, a także za to, że dał mi łaskę, której potrzebowałam i dzięki Jego bezgranicznemu miłosierdziu jestem w stanie wypełniać Jego wolę względem mnie.